poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Mała przerwa i pewna rewolucja...

Na początku chciałam przeprosić, że nie odzywałam się przez pewien czas...
Nie miałam czasu ani ochoty by coś napisać.
Chciałam za to jeszcze raz przeprosić oraz obiecać, że postaram się dodawać notki przynajmniej raz w tygodniu. :)

Odnosząc się do rewolucji. Zaczynam walczyć o swoje szczęście, więcej napiszę w następnej notce, którą mam zamiar napisać jutro :))

Do jutra. :*

2 komentarze: